POMIĘDZY SNEM A PRZEBUDZENIEM
Pomiędzy snem a przebudzeniem ,,Sen, który mię trapił w nocy i obudził, był wykładnikiem lęku. Nawrotem czasu, który powinien być zabroniony naturze, ujrzałem siebie takim, jakim byłem, gdy miałem lat piętnaście i szesnaście...” W. Gombrowicz ,,Ferdydurke” Zbiór wierszy opublikowanych w czasopiśmie ,,Protokół kulturalny" http://katalog.czasopism.pl/index.php/Protok%C3%B3%C5%82_Kulturalny_4_(10)_2000 Początek Rodzę się bólem ze snu dziurawy nietoperze spadają z łóżka - wylatują przez sufit przestraszony szukam po omacku resztek drugiej strony nie mam jednej nogi... kuśtykam boso do lustra kalecząc stopę o rześkość poranka zwiędłymi palcami bezwładnie ugniatam usta na kształt twarzy zakładam płaszcz półcienie szpetnego jego oblicza obwisają wszystkim wczorajszym już nieżywym dotykam klamki